Potop szwedzki (1655-1660)
Historia Polski klp.pl klp.pl Lektury Analizy i interpretacje Motywy literackie Epoki
Głównymi przyczynami najazdu szwedzkiego na Rzeczpospolitą w 1655 roku (tzw. potop szwedzki) były:
  • chęć ostatecznego rozwiązania kwestii Inflant,

  • zlikwidowanie pretensji polskiej linii Wazów do korony szwedzkiej,

  • pragnienie przejęcia przez Szwecję kontroli nad portami południowego Bałtyku,

  • chęć uzyskania łupów wojennych.

  • osłabienie Rzeczpospolitej wojnami z Rosją, Kozakami oraz konfliktami wewnętrznymi


Uderzenie szwedzkie 40 tysięcznej armii w 1655 roku nastąpiło w dwóch kierunkach – z Pomorza uderzono na Wielkopolskę, zaś z Inflant szwedzkich na Litwę. Jan Kazimierz prócz nieprzystosowanego do wojny pospolitego ruszenia mógł wystawić jedynie 10 tysięczną armię. Atak Karola Gustawa ułatwiły kontakty z polską magnaterią – m.in. czynny udział w przygotowaniu najazdu brał podkanclerzy koronny Hieronim Radziejowski (zdradzał m.in. informacje o wewnętrznym kryzysie Rzeczpospolitej). W Wielkopolsce dowódcy pospolitego ruszenia – Krzysztof Opaliński oraz Andrzej Grudziński – poddali się Szwedom bez bitwy pod Ujściem, zaś na Litwie Radziwiłłowie z hetmanem wielkim Januszem w sierpniu uznali zwierzchnictwo szwedzkiego króla (ugoda w Kiejdanach). Wojska polskie, które opuściły we wrześniu Warszawę zostały rozbite pod Żarnowcem i Wojniczem. Kraków, którego obroną dowodził Stefan Czarnecki, skapitulował w październiku. Rozproszone wojska koronne uznały zwierzchnictwo Szwecji, zaś król Polski wraz z żoną musiał uciekać na Śląsk do Głogówka.
A.K. Cebrowski o rabunkach i grabieżach wojsk szwedzkich i polskich w latach 1655-1658
Najpierw część żołnierzy szwedzkich [...] zajęła prawie wszystkie domy [w Łowiczu]. Musieliśmy choć niechętnie, żywić ich i konie. Broń wszystkim odebrali, niektórych wypędzili z domów, innym zabrali wszystkie sprzęty i co miesiąc z każdego domu brali podatki nie do zniesienia. Nie oszczędzili świątyń. Najpierw całkiem zburzyli klasztor bonifratrów,leczących chorych, potem zrównali z ziemią kościół św. Jana Chrzciciela [...], a w końcu sprofanowali kolegiatę [...], w której złupili ołtarze błyszczące złotem [...], zabrali szaty kościelne, kielichy, krzyże, świeczniki [...], ludzi przebywających w kościele pobili i ograbili, wreszcie i pól miasta spalili. Ale to, co wycierpieliśmy od nieprzyjaciół, łatwiej można znieść, niż krzywdy zadane przez wojsko nasze polskie, [które] niespodziewanie,bez żadnego hałasu wpadło przed Wielkanocą 1656 roku i ograbiło całe miasto. Wszystko, co jeszcze zostało się po nich, zrabowali niegodziwi chłopi. Powyłamywali szklane okna i kraty do nich z murów, zamki ze skrzyń i piwnic, wiele kradzieży i rozbojów popełnili, nielicznych podróżnych ograbili i zabili.


Zryw narodowy oparty na poczuciu solidarności społecznej wszystkich stanów spowodowany został grabieżczą polityką szwedzką wobec okupowanych terenów (kontrybucje, podatki, rekwizycje), ich bezwzględność, łamanie praw, gwałty, obce obyczaje, religia i język wywołały sprzeciw całego społeczeństwa. Symboliczny charakter w zjednoczeniu społeczeństwa polskiego odegrała obrona klasztoru na Jasnej Górze w Częstochowie dowodzona przez przeora klasztoru paulinów Augustyna Kordeckiego (listopad-grudzień 1655). W kraju na szeroką skalę zaczęła się rozwijać partyzantka (pierwszy przywódca partyzancki – starosta babimojski Krzysztof Żegocki). Wśród walczących byli przedstawiciele szlachty, mieszczan, jak i chłopów. Na Litwie wojewoda witebski Paweł Sapieha pobił wojska Janusza Radziwiłła, za królem Janem Kazimierzem opowiedział się także Jerzy Lubomirski, co przyczyniło się do porzucenia Szwedów przez wojska koronne (dowodzone przez Stanisława Rewerego Potockiego i Stanisława Lanckorońskiego). Poparcie dla Jana Kazimierza zostało wyrażone w konfederacji tyszowieckiej – 31 grudnia 1655, a następnie łańcuckiej. Król mógł powrócić do kraju.

Na początku 1556 roku Gustaw Adolf skłonił księcia pruskiego Fryderyka Wilhelma do uznania zwierzchnictwa Szwedów (w zamian za przyłączenie do Prus Warmii). Postępująca na południe ofensywę szwedzką spowalniała „akcja szarpana” zorganizowana przez Stanisława Czarneckiego (mimo klęski pod Gołębiem). Wojska szwedzkie zostały w kwietniu 1656 roku rozbite pod Warką, zaś w czerwcu oswobodzono Warszawę. Jan Kazimierz złożył w kwietniu 1656 roku tzw. śluby lwowskie zapowiadające poprawę sytuacji chłopów oraz wzmocnienie katolicyzmu.

Karol Gustaw wzmocniony wojskami brandenburskimi odniósł w lipcu sukces w trzydniowej bitwie pod Warszawą, zajmując polską stolicę ponownie. Polacy z kolei dzięki posiłkom tatarskim zorganizowali akcję zaczepną przeciw Prusom, dowodzoną przez hetmana Wincentego Gosiewskiego (zwycięstwem pod Prostkami, klęska pod Filipowem w październiku). Karol Gustaw przyznał elektorowi brandenburskiemu pełne prawa suwerena, dążąc do rozbioru Polski i jej podziału między Szwecję, Brandenburgię, Siedmiogród i niezależne państewko Bogusława Radziwiłła (traktat w Radnot).
Układ szwedzko-siedmiogrodzki o rozbiorze Polski zawarty w Radnot - 10 grudnia 1656 roku (fragment)
W nagrodę i dla zadośćuczynienia niniejszemu przymierzu Jego Świątobliwości Królewska Mość obiecuje dać i wyrobić dla Jego Wysokości*, według paktów całą resztę ziemi polskich, z wyjątkiem tych, które zawarował dla siebie, swych następców i korony szwedzkiej, jak niemniej dla Najj. elektora brandenburskiego, dla księcia Radziwiłła i Kozaków (…). A mianowicie J. Kr. Mość dla siebie, następców i korony szwedzkiej waruje całe Kujawy, Prusy, Kaszuby, Pomorze od Nowego Dworu razem z częściami, które leżą ku stronie pruskiej, województw płockiego płockiego i mazowieckiego, jako też pas nadbużański ku Warszawie dwumilowej szerokości, i całe Podlasie; na Litwie Żmudź, powiaty kowieński, wołkowyski, upicki i brasławski i w bok, wzdłuż rzeki Dźwiny z pasem dwumilowym od brzegu, aż w głąb województw połockiego i witebskiego (…), nadto Kurlandię, Samigalię, księstwa ruskie i inflanckie. Dla księcia Radziwiłła województwo nowogrodzkie z innymi posiadłościami, gdziekolwiek je dotąd ma, prawem zwierzchnictwa. Dla najj. elektora brandenburskiego województwa łęczyckie, kaliskie, poznańskie i sieradzkie z ziemia wieluńską (…). Pozostałą część Małej i Wielkiej Polski i co jeszcze do Korony Polskiej i W. Ks. Litewskiego należy, z wyjątkiem ziem zarezerwowanych powyżej lub w artykule następnym, wszystko to przejdzie na własność Jego Wysokości (…).
* Jerzy Rakoczy – książę Siedmiogrodu


W 1567 roku nastąpił najazd na Rzeczpospolitą wojsk szwedzko-brandenburskich na północy, na południu księcia Siedmiogrodu – Jerzego Rakoczego oraz wojsk kozackich, armie wroga spotkały się w Brześciu Litewskim, niszcząc po drodze niemal cały kraj. Do wojny wmieszały się inne państwa, zaniepokojone sukcesami Szwecji (Dania zaatakowała Szwedów na półwyspie Skandynawskim, zaś wojska austriackie pomogły w wyparciu Szwedów z terenów polskich). Jerzego Rakoczego do kapitulacji pod Czarnym Ostrowiem zmusił w lipcu 1657 roku Lubomirski, najeżdżając następnie i grabiąc księstwo Siedmiogrodu.

We wrzesniu-listopadzie 1657 roku z elektorem brandenburskim zawarto traktaty welawsko-bydgoskie - „wieczyste przymierze” z Rzeczpospolitą. Za odstąpienie Fryderyka Wilhelma od popierania Szwedów zaoferowano rozwiązanie stosunku lennego, Lębork i Bytów na prawach lenna, a także Drahim i Elbląg (pozostał przy Polsce). Dzięki temu układowi nad Bałtykiem powstało wzmocnione terytorialnie państwo Hohenzollernów, które w przyszłości przekształciło się w jednego z największych wrogów Rzeczpospolitej.

Koalicja Rzeczpospolitej, Austrii i Danii wzmocniona wojskami brandenburskimi bez problemu pokonywała wojska szwedzkie na wszystkich frontach. Po śmierci Karola Gustawa w 1660 roku doszło do rokowań między Polską a Szwecją w Oliwie, w wyniku których w maju tego roku podpisano pokój. Na jego mocy nie zmienił się terytorialny stan posiadania. Jan Kazimierz zrzekł się ostatecznie tytułu króla szwedzkiego. Szwedzi zagwarantowali wolność handlu na Bałtyku, mieli także zwrócić zagarnięte w Polsce łupy, do czego ostatecznie nie doszło. Po „potopie szwedzkim” kraj pozostawał osłabiony gospodarczo, ekonomicznie i demograficznie, zaś nad Bałtykiem powstało państwo, które, w niedalekiej przyszłości, zaczęło zagrażać interesom polskim.


  Dowiedz się więcej
1  Rządy Władysława II Jagiełły
2  Skutki wojen w XVII-wiecznej Rzeczpospolitej
3  Dokument „Dagome iudex”



Komentarze
artykuł / utwór: Potop szwedzki (1655-1660)
Linia



    Dodaj komentarz (komentarz może pojawić się w serwisie z opóźnieniem)
    Linia

    Imię:
    E-mail:
    Tytuł:
    Komentarz: